poniedziałek, 28 listopada 2011

Do czytania

Chciałabym polecić bardzo dobrą książkę, która  idealnie się sprawdzi w jesienne długi wieczory. 
Chowamy się pod kocyk, piejmy gorącą czekoladę, a w ręku trzymamy książkę, której autorem jest
Stieg Larsson .

"Millenium" składa się z trzech części - "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet", "Dziewczyna, która igrała z ogniem" i "Zamek z pisaku, który runął". 





Doskonale napisane powieści kryminalne, które zmuszają do tzw. ruszenia głową, trzymają w napięciu i niekiedy zaskakują.
"Bohaterami wszystkich trzech serii są Mikael Blomkvist - dociekliwy dziennikarz finansowy i wydawca niezależnego magazynu Millennium oraz Lisbeth Salander - intrygująca outsiderka i utalentowana hakerka komputerowa, pracująca jako wolny strzelec dla służb bezpieczeństwa."

Sam autor, niestety nie doczekał się sukcesu, które odniosły jego powieści, zmarł na zawał przed publikacją pierwszego tomu. 
Jak tylko zaczęłam czytać Millenium, wiedziałam, że to jedna z  najlepszych książek jakie do tej pory czytałam, naprawdę polecam, szczególnie osobom, którzy właśnie w  powieściach krymianlnych i psychologicznych gustują :)
Odkąd przeczytałam książki Larssona nie mogę znaleźć innej, która mogłaby wydać mi się równie dobra. Ale nadal poszukuję ! :)

niedziela, 27 listopada 2011

Kolejny zimny dzień w teoretycznie gorącej Hiszpanii.. Wyjeżdżając tutaj na pół roku, niestety nawet mi nie przyszło do głowy, że będzie zimno, dlatego nawet nie zabierałam ze sobą zimowej kurtki.. nad czym teraz ubolewam - a przynajmniej dzisiejszego dnia.
Prawie cały dzień spędziłam po kocem i pijąc chyba tysiąc herbatek z cytryną :) Rano byłam na spacerku, ale ten chłód mnie przeraził i szybko wróciłam!
Strasznie mi się tęskni za moim kochanym domkiem! Chciałabym już wrócić.. chociaż tutaj nie jest źle, jednak jestem za bardzo związana z rodziną i przyjaciółmi, których zostawiłam w Polsce! Trochę przez to 'siada mi psycha' ;)  I oczywiście, równie mocno tęsknię za moimi psiakami kochanymi!! Boston i Tośka :)









środa, 16 listopada 2011

empty room

Doszły mnie słuchy, że w Polsce spadł śnieg? Przez pogodę, która jest tutaj - trudno mi w to uwierzyć ! :) Ale i tak, tęsknię za Polską i za śniegiem!:D Pozjeżdzałabym na desce, muszę udoskonalić moje zjazdy - rok temu zaczęłam i bardzo mi się to spodobało, początek jest ciężki, ale - opłaca się! Jak tylko wrócę wyruszam na stok, tutaj jest organizowany wyjazd w Alpy, ale niestety nie na moja kieszeń - około 200 euro jeżeli dobrze pamiętam, a ja niestety nie mam już za dużo pieniędzy, nawet na opłatę mieszkania i rachunków ;p
Pogoda dzisiaj w Zaragozie całkiem niezła - około 17 stopni, na południu na pewno jest dużo cieplej... szkoda, że tam nie studiuję! ;)
W końcu załozyłam nowe buty, ale musiałam do nich kupić specjalne wkładki, bo niestety nie są tak wygodne jak wydawały się w sklepie ;) Widziałam takie specjalne wkładki żelowe do butów na obcasie, może je wypróbuje?





wtorek, 8 listopada 2011

jesien.

Uwielbiam jesien! Ale niestety nie moge ogladac pieknej Polskiej jesieni.. tutaj jest inna niz u nas! ;) Ale dziisiaj bylo calkiem ladnie, dlatego wybralam sie na maly spacerek.
Kupilam sobie niedawno kocyk, bo strasznie tutaj marzne! Hiszpania a mi zimno-  ech... ;)