wtorek, 4 października 2011

w t f ?

Byłam dzisiaj pierwszy raz na moich hiszpańskich wykładach - nie zrozumiałam nic! Mówią tak szybko i tak dziwnie, że po prostu nie da się ich zrozumieć ;)

Dlatego zaczniemy się uczyć hiszpańskiego!
Najpierw podstawy - Una cerveza por favor! (Poproszę piwo!)  i już spokojnie można wyruszać do espaniolskich klubów. Chociaż piwo tutaj nie jest popularne, przede wszystkim piją wino (Polecam - Sangria, z dodatkiem cytryny i lody) i -chupita (jeżeli dobrze pamiętam) - kieliszek wódki.
(Tak nawiasem mówiąc, przed 24 można napić się wszystkiego, wszędzie i za darmo :)) a to dlatego, że Hiszpanie na imprezy wychodzą mniej więcej o godzinie 2)
Dodaje kilka zdjęć ze spaceru w przepięknym Parque de Grande :)
BESOS !




1 komentarz: